Pragnę opowiedzieć (jako ostrzeżenie dla innych) swoją "przygode" z firmą Aquatic-System Pana Pawła Janika z Krakowa produkującą fontanny ścienne i ściany wodne. |
Firmę tą znalazłem w internecie na pierwszym miejscu po wpisaniu w google "fontanny ścienne". |
Adres firmy Aquatic System: ul. Bieżanowska 109a, 30-826 Kraków, |
Po wielu pytaniach technicznych np. upewnieniu się co do głośności pracy pomp (oświadczono mi, że plusk wody zagłusza cichą pracę pompy) otrzymałem ofertę i zapłaciłem 8966zl na konto firmy Aquatic-System za dwie fontanny 90 x 200 cm bez szkieł, kamieni i montażu. Obiecano mi termin realizacji do 6-ciu tygodni. Ponieważ fontanny były przeznaczone do mojego domu za granicą, zamówiłem kontener aby wysłać fontanny razem z innym wyposażeniem domu. Obiecano mi rysunki wykonawcze dla zrobienia instalacji w ścianie (właśnie trwał remont). |
Po dokonaniu przelewu na rysunki czekałem 25 dni, co spowodowało wstrzymanie remontu (bez instalacji nie mogłem układać kamienia na ścianie). Fragmenty korespondencji: Ja 11.12.2010: ... Czekamy na rysunki... |
Prawdziwe "schody" zaczęły sie w lutym 2011. Na 11-tego lutego (nie 6 tygodni - jak napisano w umowie, a z rezerwą - 8 tygodni po przelewie) miałem zamówiony kontener... Ja 02.02.2011: jak nasze zamówienie, kiedy będzie gotowe? Więcej Pan Janik mnie nie informował. Mało tego, nie odbierał telefonów. Odbierał tylko jeśli dzwoniłem nie ze swojego numeru. Przez kolejne tygodnie słyszałem: właśnie wysyłam. Zabawa w kotka i myszkę trwała do końca lutego kiedy to dostałem towar - z ponad miesięcznym opóźnieniem. Kontener już oczywiście odjechał... Ponieważ wykonawcy czekali z układaniem kamienia zdecydowałem się wysłać fontanny za granicę pocztą kurierską za prawie 800 Euro... "Przepraszam" od Pana Pawła Janika nie usłyszałem do dzisiaj. |
W czasie montażu okazało się, że osłony fontann nie zostały oksydowane (jak to było napisane w ofercie), a pomalowane jakąś farbą. Chyba była to tania farbka w spray-u, bo odpadała płatkami. |
Na moją wielokrotną reklamacje Pan Paweł odpowiedział tylko raz: |
Po pierwszym postawieniu szyby na "zamocowania" te odpadły, a szyba poleciała w dół wyrywając ze ściany podajnik wody. Szyba cudem nie zbiła się i cudem nikogo nie poraniła. Ukruszył sie tylko róg szyby, zamocowania musiałem zrobić nowe. |
Osłony były fatalnie pospawane i już po kilkunastu minutach od napełnienia zaczęły przepuszczać wodę (kapać). Trzeba było wszystko uszczelniać silikonem. |
Najśmieszniejsze jest to, że część spawów musiała puścić juz w firmie Aquatic System podczas montażu próbnego. Te części, których spawy nie wytrzymały przyklejono żywicą epoksydową i wysłano mi w takim stanie. |
Nie dostałem of firmy Aquatic System żadnej odpowiedzi na tę reklamację. |
Po włączeniu światła okazało się, że daje ono nierówne smugi. Powody były dwa: krzywo wklejone soczewki LED, oraz zamocowanie samych LED-ów na plaster (!). Plaster powodował jednocześnie blokadę chłodzenia LED-ów (ich odprowadzenie ciepła zostało dokładnie zaklejone) co cudem nie doprowadziło do pożaru (zza osłony wydobywał się zapach palonej gumy). Fragment korespondencji: Ja 10.06.2011: LED-y są wklejone bardzo niechlujnie (w różnych płaszczyznach). Dają więc światło nierównomiernie. Wygląda to dosyć paskudnie (foto 1). Jak temu zaradzić? Odkleić i wkleić ponownie? Czy nie uszkodzą się?Paweł Janik po 16 dniach odpowiedział: Nie mam pojęcia czy się uszkodzą . Soczewki są przyklejone klejem do metalu . Można podjąć próbę wypchnięcia soczewki . Ewentualnie proszę sprawdzić czy dioda jest równo osadzona na klosiku , to może być przyczyną . |
Oczywiście wyłamałem wszystkie soczewki, kupiłem i zamocowałem nowe dostosowane do LED-ów. |
W czasie transportu oderwał się jeden z chińskich transformatorów zasilających LED-y – nic dziwnego, bo został przyklejony (!) jakimś kiepskim klejem do obudowy. |
Konstrukcja, którą dostałem była jak sądzę przeznaczona do wmontowania płyt kamiennych, a nie szkła. Przez szkło widać było bardzo nieestetyczne mocowanie podajników wody, szyb, oraz osłon do ściany, nikt w Aquatic System o tym nie pomyślał. Byłem zmuszony zmatowić górę i dół szyb aby to zasłonić. Na moja pytanie Pan Paweł Janik odpowiedział wiążąco: Góra nie ma osłony. |
Ponieważ powierzchnie osłon wyglądały paskudnie (odpadająca płatkami farbka, nierówno matowa powierzchnia) oraz ponieważ przeciekały postanowiłem je obudować granitem. Drogo, ale ładnie... Niestety kiedy przywieziono granit okazało sie, że osłony były krzywe tak bardzo, że musiałem zamienić je na nowe ze stali nierdzewnej (bardzo tu drogie, gdzie mieszkam, ponad 1000 Euro, na specjalne zamówienie). |
Długo, drogo, krzywo, nieestetycznie, niefachowo, z pominięciem zagadnień bezpieczeństwa, ale najważniejsze pytanie : CZY DZIAŁAŁY FONTANNY? Odpowiedź jest bardzo prosta: DZIAŁAŁY BARDZO, BARDZO GŁOŚNO WYLEWAJĄC WODĘ PO ŚCIANIE NA PODŁOGĘ. Korespondencja z Panem Pawłem Janikiem nie przyniosła żadnych rezultatów. Wielokrotnie np. pytałem czy na pompy jest jakaś gwarancja, a Pan Janik nigdy nie odpowiedzial na to pytanie. |
Może Pan Paweł chciał działać zgodnie z prawem - zgodnie z umową wszelkie reklamacje powinienem wysyłać listem poleconym, może nasza korespondencja e-mailem jest nieważna, nie otrzymałem do dzisiaj talonu gwarancyjnego...itd. itp. Może to i moja wina (moja głupota) że zamówiłem to w Polsce, a mogłem kupić tu, za granicą... Osądźcie Państwo sami kto tu ma rację. Ja zbudowałem fontannę od nowa zostawiając tylko podajniki wody Pana Janika. Za dwie metrowe rurki z otworkami 3000 Euro to drogo... Ja: Witam, W końcu wszystko "zmontowaliśmy", a dokładniej mówiąc zrobiliśmy prawie od nowa. Wszystkie spawy, które cokolwiek podtrzymywały puściły. Myślę, że podczas próbnego montażu też mieliście takie problemy, bo cześć "spawów" była przyklejona żywicą epoksydową, czyli "komuś się wcześniej oderwały i je skleił". Osłony (aluminium oksydowane) okazały się "oksydowane" przy pomocy farby i to jakiejś taniej, bo schodzi ona płatkami (tak jak na najniższym zdjęciu). To, co zostawiliśmy z tego bubla to podajniki wody oraz pompy. I tu mam pytanie: mimo podkładania gąbek pompy są bardzo głośne. Nie sposób przy tym siedzieć w małej odległości, o spaniu nie mówiąc. Oprócz typowego "brzęczenia" jedna z pomp często włącza się z bardzo głośną pracą. Pomaga jej kilkakrotne włączenie/wyłączenie. Ponieważ chcę zamienić pompy czy mógłby Pan mi poradzić jakieś ciche i niezawodne? Gdzie je kupić? O jakich parametrach? |
Na koniec jeszcze cytat ze strony firmy Aquatic System: |
Paweł Wójcik |
PS |
Druga przyczyna to brak filtra wody i zapychanie sie otworów w podajniku. Mimo stosowania wody destylowanej kurz jest w każdym pomieszczeniu. Brak filtra przy pompie przy zastosowaniu wylotów podajnika około 1 mm jest zwyczajną głupotą. |
Z fontann firmy Aquatic System zostały tylko rurki podające wodę, ogromny niesmak, 3000 Euro mniej w kieszeni, uczucie, że zostałem oszukany i ta strona w internecie... |